Nad samym morzem

 

Na Półwyspie Helskim (kaszb. Hélskô Sztremlëzna), w miejscowości Jurata, odkryliśmy ukryty pomiędzy wydmami hotel MUZA.
Co ciekawe, dużo ludzi twierdzi, że Jurata to miejscowość. Jednak prawdą jest to, że Jurata to wschodnia część miasta Jastarnia.

Do znajdującego się nad samym brzegiem morza hotelu, zbacza się z głównej drogi i jedzie się przez sosnowy las, mijając tory kolejowe, które ciągną się przez cały półwysep, aż do Gdyni.  Nowoczesne, białe budynki uzupełniają elementy w barwach błękitu oraz brązu.

Hotel od strony morza

Aby dojść na piękną plażę, należy pokonać zaledwie kilka kroków. Nawet z balkonu było wyraźnie słychać szum fal, co oznaczało, że morze jest bardzo blisko.

Przyjazny pokój był  koloru beżowo-niebieskiego, co wprowadzało w morskie klimaty. Piaskowe ściany i niebieskie dodatki wprowadzały nastrój wakacji i morza! Pokój posiadał balkon z widokiem na lasek i ścieżkę, prowadzącą na plażę. Na pamiątkę pobytu w hotelu zrobiliśmy sobie małą sesję zdjęciową na balkonie. Każdy pozował na tle iglastych drzew i zejścia do morza.

Sesja na balkonie;)

Restauracja hotelowa, znajduje się w osobnym budynku na pierwszym piętrze, do którego prowadzi podziemne przejście. Zjedliśmy w niej pyszne śniadanie i z niecierpliwością poszliśmy na plaże, skorzystać ze słonecznego dnia i poopalać się. Dodatkowo w hotelu jest basen i strefa SPA. Basen był duży jak na taki hotel. Podczas naszego pobytu w Muzie, było mało gości, może dlatego, że hotel, był świeżo po otwarciu. Oprócz tego w hotelu można wypożyczyć kijki Nordic Walking i pospacerować po helskich dróżkach.

Hotel jest świetny dla osób, które chciałyby odpocząć nad samym brzegiem morza, słuchając szumu fal i oddychając świeżym powietrzem z nadmorskiego lasu.

 

Jakość obsługi
Cena
Wyżywienie
Standard Pokoi
Jakość noclegu
Czystość
Przyjazny dzieciom
Basen i SPA
Ogólny Design
4.1 Podsumowanie Super hotel, podsumowując polecam dla zapracowanych osób, chcących się zrelaksować 😉