Facet na rowerze :)
Hotel Zamek Topacz w Ślęży
Siedząc w czwartkowe popołudnie w łóżku i ucząc się do szkoły na sprawdziany w przyszłym tygodniu, stwierdziłam, że odpocznę chwilę i napiszę kolejny wpis na temat hoteli. 🙂
Zastanawiałam się trochę, który obiekt opisać i …. wpadłam na pomysł by tym razem wstawić post o hotelu Zamek Topacz tuż pod Wrocławiem w małej miejscowości Ślęża.
Hotel znajduje się bardzo blisko zjazdu z autostrady pod samym Wrocławiem. Z jednej strony to bardzo dobrze, ponieważ można do niego dojechać łatwo i szybko. Jednak kiedy dojechaliśmy do hotelu nasunęło mi się pytanie: Czy to na pewno ten hotel ?? Tak blisko miasta i autostrady. Byłam przekonana, że zamek będzie na uboczu. Ale gdy zobaczyłam go, szybko zapomniałam o tym pytaniu!
Drzwi otworzyła nam wesoła i uśmiechnięta Pani recepcjonistka. Wręczyła nam klucz do pokoju i zaprowadziła do niego. Nie wiedziałam tylko gdzie jest ten zamek? Przecież jesteśmy w jakimś małym pomarańczowym budynku. Spytaliśmy więc Panią, która powiedziała nam, że obecnie zamek jest jeszcze w remoncie. I w taki sposób, naszym planem na następny dzień, było znalezienie tego obiektu.
Pokój
A teraz wróćmy do tematu pokoju. Pomieszczenie było bardzo przyjazne w kolorach brązu i beżu. Pokój był odpowiednio duży, idealny dla trzech osób. Meble wykonane były z prawdziwego drewna. Nietypowa umywalka z półką rozciągała się na całą długość ściany w łazience. W rogu stała nastrojowa i elegancka lampa, która przykuła naszą uwagę swoim wyglądem.
Nad ranem poszliśmy na śniadanie do restauracji, która mieści się w osobnym budynku, więc trzeba pamiętać, że rano należy wyjść na zewnątrz.
Jedzenie było bardzo smaczne, nie ma nic do czego można by było się przyczepić. Objedzeni jak bąki 🙂 wróciliśmy do pokoju by spakować walizki i szybko pójść zobaczyć zamek.
Restauracja
Podjechaliśmy tam samochodem i zaparkowaliśmy na dziedzińcu. Niestety daleko nie zdążyliśmy odejść, ponieważ na rowerze przyjechał pewien pan. Powiedział, że nie możemy tu parkować. Więc z powrotem wsiedliśmy do samochodu, aby zaparkować w innym miejscu. Posiadłość obejmuje wiele obiektów tj. sale konferencyjne do wynajęcia, pokoje hotelowe, muzeum ze starymi samochodami, korty tenisowe, tarasy, no i oczywiście ZAMEK. No ale gdy weszliśmy do jednego z budynków, by zobaczyć co znajduje się w środku, znów zaczął nas gonić pan na rowerze 🙂 – Pamiętajcie ! Uważać gdzie wchodzicie 🙂 .
Zamku nie można było obejrzeć wewnątrz, ale myślę, że już niedługo będzie to możliwe. ( Może nawet już ) Gdy byłam tam ostatnio basen był w dopiero budowie, więc wkrótce będzie czynny. Na posesji znajdują się piękne parki, ścieżki oraz mostki. Po śniadaniu można się przejść i pooddychać ślężewskim powietrzem 🙂 Muzeum tych samochodów, o którym wcześniej wspominałam jest otwarte tylko w weekendy. Więc nie powiem Wam jak wygląda w środku, ponieważ było zamknięte. Zajrzeć mogłam tylko przez szybę.
Śmieszną sprawą jest to, że każdy budynek jest w innym kolorze 😉
Podsumowując, jest to przepięknie utrzymany obszar, na którym swobodnie rozłożone są budynki, odrestaurowane na wysokim poziomie z pięknym, przemyślanym i zadbanym wnętrzem.
W sali konferencyjnej
Zamek od tyłu w remoncie
Jakość obsługi | |
Cena | |
Wyżywienie | |
Standard Pokoi | |
Jakość noclegu | |
Czystość | |
Przyjazny dzieciom | |
Basen i SPA | |
Ogólny Design | |
4.1 PodsumowanieOgólnie hotel idealny na odpoczęcie od pracy ( lub szkoły) 🙂 |
Tez byłem w tym zamku.